sobota, 1 lutego 2014

23b. Krew...

Hejo!!!
Dawno mnie nie było za czo gomen!!!  Może teraz, jak zaczynają się u mnie ferie coś napiszę. Póki co nie mam chęci pisać następnego bo czeka mnie dość trudny rozdział i jak tylko o nim pomyślę to mam lenia. 
Na dzień dzisiejszy wstawiam mały bonusik mówiący o tym jak Shikamaru się czuł gdy umierał. Pisane w trzeciej osobie (i do tego króciutkie xd):
Pozdrowionka ;*
Aki


Otoczyli ją, nie miała jak uciec. Musiał jej pomóc, nie ważne co by się wydarzyło. Była już mocno zmęczona, nie miała siły na kolejny ruch. Nie mógł jej tak zostawić, nie ważne co się między nimi ostatnio działo, on ją kochał. Chciał się z nią pogodzić, to ona wcześniej nie dawała mu szans. Może w ten sposób mu wybaczy? Złożył ręce do pieczęci, a jego cień szybko złapał dziewczynę. Nie zważając na własnych przeciwników wykonywał ruchy, które powinna zrobić blondynka by ochronić swoje życie. Wykorzystał to jego wróg, zdjął z pleców gigantyczny shuriken i rzucił przed siebie przedziurawiając chłopaka ostrym ostrzem. Głośno jęknął z bólu i opadł na ziemię jednocześnie uwalniając kobietę od swojego jutsu. Ta, bez zastanowienia pobiegła ku przyjacielowi. Gdy była tuż przy nim dostrzegł łzy na jej pięknej twarzy, przez ułamek sekundy poczuł wielki piekący ból, a potem nagłą ulgę. Dziewczyna podniosła jego głowę i położyła sobie na kolanach. Krzyknęła jego imię.
-Kagemane no jutsu zakończone sukcesem.-Uśmiechnął się lekko, ledwo mówił. Ubyło mu mnóstwo krwi, poczuł że chwyta jego dłoni, jej skóra mimo otarć i skaleczeń była gładka delikatna oraz mokra od krwi-jego krwi. Znowu krzyk, tym razem całkiem nie zrozumiały, widział ją jak przez mgłę. Piękne zielone oczy były całe we łzach. Resztkami sił podniósł ręke i dotknął jej mokrego policzka, chciał otrzeć jej łzy i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, jednak nie mógł skłamać. W tej chwili nic nie było już pewne. Jego ręka bezwładnie opadła na umięśniony tors, zamknął oczy. Nie wiedział czy jeszcze kiedyś je otworzy i znów ujrzy swoją ukochaną. Towarzyszyła mu teraz tylko ta jedna myśl: "Nigdy nie powolę, by ktoś cię skrzywdził." 

2 komentarze:

  1. Cudowne! Pozdrawiam i życzę duuuuuuuuuuuuuuuuuużo weny.

    OdpowiedzUsuń
  2. pisz pisz XD twój blog jest świetny !!! życzę Ci dużo weny !!!

    OdpowiedzUsuń

Hejka!
A więc dotarłeś aż do samego dołu, masz moje gratulacje. ^^
W każdym bądź razie, teraz czeka cię najtrudniejsze zadanie. Widzisz może takie białe, prostokątne pole na dole?? Jeśli tak, to naciśnij tam. Teraz możesz wykazać się zdolnością pisania na klawiaturze i napisać co sądzisz o tym, co przeczytałeś. Na koniec naciśnij przycisk "Opublikuj" i to już cała filozofia.
Buziaki :*
Aki
PS. Spam proszę pisać w odpowiedniej zakładce o tytule "SPAM".